Finansowanie inwestycji w branży drzewnej
*
Ograniczenia w podaży drewna, trudności ze znalezieniem pracowników oraz spowolnienie gospodarcze – to najważniejsze wyzwania jakie czekają przemysł drzewny w nadchodzących latach. Jak w takiej sytuacji utrzymać obecne, wysokie tempo rozwoju sektora, który w przypadku branży meblowej wynosi aż 8 proc. rocznie – wyjaśnia Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services.
O dynamicznym rozwoju branży drzewnej świadczy prawie 15 proc. wzrost produkcji w 2018 roku w samym tylko sektorze mebli drewnianych do jadalni i salonów, ponad 16 proc. - do sypialni, a do kuchni – 9 proc. Utrzymanie szybkiego tempa rozwoju oraz wysoka konkurencja w branży popychają przedsiębiorców ku podnoszeniu efektywności, między innymi poprzez uruchamianie nowych linii produkcyjnych.
Rozwój technologii coraz częściej pozwala na odejście od manualnej obróbki na rzecz zautomatyzowanego systemu produkcyjnego. Taki kierunek zmian jest zgodny z ideą Przemysłu 4.0 (tzw. czwartej rewolucji przemysłowej), która bazuje na cyfrowych rozwiązaniach i dąży do integracji nowoczesnych systemów i maszyn w celu poprawy produktywności przedsiębiorstwa. Czy przedsiębiorcom uda się utrzymać wzrostowy trend oraz jak sfinansować inwestycje w branży drzewnej – wyjaśnia Anita Grygorowicz, Szef Zespołu Vendorskiego w Siemens Financial Services.
Kolejne lata pod znakiem wyzwań
W najbliższych latach wyzwaniem dla branży drzewnej będzie ograniczona podaż drewna, a także zaostrzające się przepisy prawne. Przykładem może być tu unijna regulacja LULUCF, wdrażająca nowe zasady gospodarowania zasobami leśnymi w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w latach 2021-2030.
– Już teraz na rynku możemy zaobserwować deficyt drewna, a nowe regulacje mogą dodatkowo pogłębić ten problem. Co więcej, stosowane dotąd rozwiązania – czyli zakup drewna zza wschodniej granicy, głównie Białorusi – nie będą już dostępne z uwagi na blokadę eksportu surowca przez władze tego kraju – mówi Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services. Jak dodaje, w dalszej perspektywie regulacja LULUCF może doprowadzić do ograniczenia produkcji polskich firm.
Poważnym wyzwaniem dla przedsiębiorców są również braki kadrowe. – Aby przyciągnąć nowych pracowników i utrzymać obecnych, przedsiębiorstwa podnoszą płace, zapewniają dodatkowe świadczenia oraz poprawiają warunki pracy. W 2018 r. średnie wynagrodzenie w branży meblarskiej wzrosło o ponad 7 proc. rok do roku. Sytuacja stanie się nawet trudniejsza wraz z otwarciem rynku pracy w Niemczech dla obywateli Ukrainy – komentuje Anita Grygorowicz. Jak zaznacza, regulująca to ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2020 r. i będzie obowiązywać do 30 czerwca 2022 r.
Czynnikiem ryzyka będzie również spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce – z 5,1 proc. (rok do roku) w 2018 r. (wg Komisji Europejskiej) do 3,5 proc. w 2019 r. (prognoza wg Międzynarodowego Funduszu Walutowego), a także w Niemczech, dokąd eksportujemy dużo mebli – Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył prognozę wzrostu gospodarczego tego kraju do 2,2 proc. – Chociaż mogłoby się wydawać, że wzrost w Polsce i za granicą będzie wciąż stosunkowo wysoki, to warto zwrócić uwagę, że nawet w czasie prosperity wiele firm ma trudności z utrzymaniem się na rynku. W ciągu ostatnich czterech lat zaległości branży z tytułu niezapłaconych faktur wzrosły 3-krotnie i dotyczą obecnie prawie 6,5 tys. firm. Dlatego ewentualne spowolnienie może odbić się na sytuacji wielu firm z branży – mówi Anita Grygorowicz.
Aby sprostać nadchodzącym wyzwaniom konieczne są inwestycje, które zwiększą efektywność produkcji oraz poprawią konkurencyjność przedsiębiorstw. – Zastosowanie nowych technologii podwyższy wydajność produkcji przy mniejszej liczbie zatrudnionych, może zatem stanowić receptę na spowolnienie gospodarcze, problem niedoboru pracowników oraz ograniczoną podaż drewna na rynku – wyjaśnia Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services. Jak dodaje, ważny jest również sposób finansowania inwestycji, który nabiera szczególnego znaczenia w sytuacji utrudnionego dostępu do kapitału.
Leasing – bez formalności i bez wkładu własnego
W jaki sposób firmy z branży drzewnej mogą sfinansować niezbędne inwestycje? – W przemyśle coraz częściej przy zakupie maszyn i urządzeń wybierany jest leasing – w 2018 r. według danych Związku Polskiego Leasingu wartość tego typu umów wzrosła o ponad 18 proc. rok do roku i osiągnęła wartość prawie 10 mld zł. To rozwiązanie sprawdza się również w branży drzewnej – mówi Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services.
- Najczęściej wybieranym rodzajem leasingu w branży drzewnej jest leasing operacyjny, który polega na użyczeniu przedmiotu w zamian za comiesięczną ratę leasingową i daje możliwość wykupu maszyny po zakończeniu umowy. Taka formuła nie tylko umożliwia przedsiębiorcy korzystanie z najnowocześniejszych urządzeń i maszyn bez angażowania własnych środków, ale także pozwala na optymalizację podatkową dzięki możliwości wliczenia całej raty leasingowej w koszty uzyskania przychodu, a tym samym obniżenia podatku dochodowego – mówi Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services.
Dodatkowo przy leasingu operacyjnym często nie jest wymagany wkład własny – jedyną formą zabezpieczenia, nawet przy dużych i skomplikowanych projektach, jest sama maszyna. Dzięki temu przedsiębiorca nie musi angażować środków firmy np. na zaliczkę, co jest szczególnie istotne w sytuacji, gdy dostawa urządzenia trwa kilka tygodni lub nawet miesięcy. Leasing operacyjny to bardzo elastyczne narzędzie, doskonale dopasowane do potrzeb MŚP – odpowiednio regulując wysokość opłaty wstępnej oraz wartość końcową przedmiotu leasingu, firma może dopasować wysokość miesięcznej raty do swoich możliwości.
Innym rodzajem leasingu jest leasing finansowy. W tym rodzaju finansowania przedmiot jest własnością finansującego, jednak korzystający z niego wykazuje go w swoim bilansie i amortyzuje. W przeciwieństwie do leasingu operacyjnego, leasing finansowy może zostać zawarty na krótki okres (np. tylko rok), ponieważ nie jest ograniczony stawką amortyzacji urządzenia, a własność przedmiotu po zakończeniu umowy automatycznie przechodzi na korzystającego po zapłacie ostatniej raty miesięcznej.
- Zalety leasingu - niezależnie od jego formy - to także minimum formalności i szybkość wydawania decyzji. Aby otrzymać finansowanie wystarczy złożyć wniosek leasingowy oraz dostarczyć podstawowe dokumenty finansowe. Decyzja wstępna zostanie wydana już po kilkunastu minutach, a cała procedura, w zależności od wolumenu transakcji, zajmie od jednego do maksymalnie kilku dni – dodaje Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services.
Pożyczka jako uzupełnienie funduszy UE
Modernizację linii produkcyjnej można również sfinansować do pewnego stopnia z dotacji unijnych. Jednak w tym wypadku wymagane jest posiadanie wkładu własnego, a także finansowania pomostowego do czasu otrzymania refundacji poniesionych wydatków. Jeśli firma ma trudności ze zgromadzeniem niezbędnych środków, najlepszym narzędziem finansowym w tym przypadku będzie pożyczka. Zakupiony dzięki niej towar od razu staje się własnością firmy, co umożliwia szybkie rozliczenie dotacji.
W jaki sposób pożyczka łączy się z pozyskaniem publicznych funduszy? Dotacja unijna może zostać wypłacona dopiero po nabyciu nowego sprzętu. Dlatego już na początku należy dysponować pełną kwotą na zakup. Po otrzymaniu dotacji zwraca się pożyczkodawcy wartość przyznanych funduszy, a następnie regularnie spłaca pozostałą należną kwotę w formie rat, zgodnie z ustalonym harmonogramem.
Pożyczkę i leasing łączy wiele wspólnych zalet. W obu przypadkach jedną z form zabezpieczenia jest zakupiony sprzęt, a formalności konieczne do uzyskania finansowania są niewielkie. Do otrzymania pożyczki wystarczy – tak jak w przypadku leasingu – złożyć odpowiedni wniosek, dostarczyć podstawowe dokumenty finansowe oraz projekt wniosku o dotacje. Jeżeli chodzi o sposób rozliczania podatkowego, to jest on bardzo zbliżony do leasingu finansowego. Koszty amortyzacji oraz odsetki od zaciągniętej pożyczki mogą być wliczone w koszty uzyskania przychodu.
Leasing i pożyczka – jak wybrać firmę i ofertę?
Przed podjęciem decyzji o wyborze źródła finansowania warto sprawdzić doświadczenie instytucji finansowych, które chcą nam go udzielić. Jest ono ważne między innymi ze względu na wspomnianą elastyczność leasingu. Tylko firma, która dobrze zna realia rynku i ma doświadczenie – także międzynarodowe – we współpracy z wieloma największymi dostawcami maszyn i urządzeń, będzie partnerem do rozmowy z właścicielem bądź zarządzającym firmą i zaproponuje rozwiązania dobrze dopasowane do konkretnych potrzeb klienta.
Do możliwości firmy powinien być również dopasowany okres finansowania. Im dłuższy czas spłaty rat, tym większa szansa na to, by nabyć najnowocześniejsze środki produkcji za korzystną cenę. Dlatego warto szukać firm, które oferują finansowanie nawet na 10 lat oraz umożliwiają spłatę w walucie, w której osiągana jest większość przychodów. Jeżeli firma planuje bardzo dużą inwestycję – jak na przykład cała linia produkcyjna zamiast jednej maszyny – to leasingu będzie mogła udzielić tylko firma finansowa, która zgadza się na wysoki współczynnik wartości finansowania do obrotów spółki. Co to oznacza? Jeżeli firma ma np. 5 mln zł obrotów rocznie, to maksymalne finansowanie będzie równe tej kwocie, a nie – jak jest przyjęte w standardzie rynkowym – połowie, czyli 2,5 mln zł.
- Istotną kwestią jest również biegłość firmy leasingowej w realizacji zakupu przedmiotu leasingu. W branży drzewnej czas oczekiwania na dostarczenie wyleasingowanych lub zakupionych maszyn i urządzeń jest bardzo długi. Warto zatem wybrać taką firmę leasingową, która wesprze klienta w procesie zakupu maszyny, a także sprawnie i bezpiecznie zrealizuje dostawę. Co więcej, każdy dostawca proponuje inne warunki płatności, często wymagając dużych zaliczek przed wyprodukowaniem maszyny. Stąd doświadczenie i elastyczność firmy leasingowej są kluczowe na finalnym etapie transakcji – mówi Anita Grygorowicz z Siemens Financial Services.
- Jeżeli zaś chodzi o rynek pożyczek, to – tak samo jak w przypadku leasingu – doświadczenie instytucji finansowej realizującej projekty w branży drzewnej powinno być jednym z najważniejszych kryteriów wyboru. Jest ono tym bardziej istotne, że klienci korzystając z dotacji unijnych realizują często dużo większe projekty, niż te, na które byłoby ich stać bez dofinansowania – dodaje Anita Grygorowicz.
Dotacje potrafią sięgać nawet 70 proc. ceny netto maszyny, więc firma leasingowa musi mieć procedury umożliwiające udzielanie pożyczek pomostowych do czasu spłaty z dotacji, na projekty przewyższające możliwości finansowe klienta.
Nie bez znaczenia jest również sama dokumentacja niezbędna do przeprowadzenia inwestycji, która musi spełniać wyśrubowane oczekiwania instytucji przyznającej fundusze. Bez szczegółowej znajomości tych wytycznych, finansujący może narazić klienta na problemy z rozliczeniem poniesionych wydatków i tym samym na ryzyko wstrzymania wypłaty należnej dotacji.
***
Siemens Financial Services to firma z grupy Siemens, wyspecjalizowana w produktach i usługach finansowych skierowanych do firm operujących w najważniejszych obszarach gospodarki – m.in. sektorach: przemysłowym, budowlanym, energetycznym, ochrony zdrowia. Dzięki wieloletniemu, międzynarodowemu doświadczeniu oraz wiedzy z obszarów, w których operują klienci firmy, Siemens Financial Services dostarcza produkty dopasowane do indywidualnych potrzeb przedsiębiorstw. Oferta firmy obejmuje m.in. finansowanie sprzętu i nowoczesnych technologii, które wspierają firmy na każdym etapie ich rozwoju.
Siemens AG – lider technologiczny będący globalnym symbolem doskonałości technologicznej, innowacyjności, jakości i niezawodności od ponad 170 lat. Firma jest obecna w ponad 200 krajach, koncentrując się na działaniach z obszaru elektryfikacji, automatyzacji i digitalizacji. Jako jeden z największych na świecie producentów efektywnych energetycznie i oszczędzających surowce technologii, Siemens jest wiodącym producentem optymalnych technologii wytwarzania energii, jak również rozwiązań technologicznych w dziedzinie przesyłu energii elektrycznej, pionierem w rozwiązaniach infrastrukturalnych oraz automatyce i oprogramowaniu dla przemysłu. Spółka jest także liderem w dziedzinie urządzeń do obrazowania medycznego, diagnostyki laboratoryjnej oraz medycznego IT. W roku finansowym 2018 przychód wyniósł 91,2 miliarda euro, a zysk netto 6,1 miliarda. Firma zatrudnia około 379 tysięcy pracowników na całym świecie. Więcej informacji można znaleźć na stronie: http://www.siemens.com.
Nadesłał:
Radosław Pupiec
|